Stempel z ziemniaka
Ostatnio mam problem z konsekwentnością w prowadzeniu bloga... Miałam pisać częściej niż raz w tygodniu, a tymczasem piszę jeszcze rzadziej. Zastanawiałam się z czego to wynika i doszłam do wniosku, że ostatnio czuję się zmęczona nieustanną koniecznością bycia online. Muszę zwolnić i złapać oddech. Mimo wszystko męczyły mnie jednak wyrzuty sumienia i stwierdziłam, że muszę w końcu dać znać, że żyję ;) Pojawiam się więc dzisiaj z postem z cyklu DIY. Pokażę Wam jakie fajne rzeczy można zrobić przy użyciu tuszu do tkanin oraz ziemniaka :)
Czasami zdarza się, że czasami brakuje mi jakiegoś elementu dekoracyjnego lub po prostu funkcjonalnego przedmiotu. Zanim go kupię, zastanawiam się czy mogę zrobić go sama. Tak właśnie było w przypadku poszewki, w czarno-biały, geometryczny wzór oraz etui na tablet. Od jakiegoś czasu, w szafie na "przerobienie" czekała bawełniana tkanina oraz poszewka kupione okazyjnie w IKEA. Wykroiłam więc odpowiednie stemple z ziemniaka, zakasałam rękawy i rozpoczęłam stemplowanie :)
A oto efekty :)
Poduszka
Etui na tablet
Poduszka
Etui na tablet
Nie przypuszczałam, że osiągnę taki fajny efekt. Bez wątpienia będę kontynuować swoją przygodę ze stemplem z ziemniaka. Jeżeli jeszcze nie spróbowaliście, to gorąco polecam! Niestety nie wiem jeszcze jak tusz zachowa się po praniu. Dam Wam znać jak już się dowiem ;)
Pozdrawiam ciepło,
Aleksandra
Wzory z ziemniaka są niezawodne :), a na dokładkę uwielbiam geometryczne :).
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły Ci te cudeńka!
Miłego wieczoru :)
M.
wow. zdolniacha! świetne wzory.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Wygląda to naprawdę świetnie. Jak w końcu znajdę czas, to na pewno tez spróbuję.
OdpowiedzUsuńale ładnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńja myślałam o ostemplowaniu ściany, ale boję się, że to jednak za duże przedsięwzięcie
Stemplowanie idzie naprawdę szybko, więc myślę że nie zajęłoby bardzo dużo czasu. Tylko w tym przypadku chyba byłby potrzebny wytrwalszy stempel niż z ziemniaka ;)
UsuńPozdrawiam!
Super!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, etui wygląda naprawdę fajnie:)
OdpowiedzUsuńPierwsze co przyszło mi na myśl to… farba nie puszcza? (brudzi?)
OdpowiedzUsuńW codziennym użytkowaniu farba nie brudzi, ale nie wiem czy przeżyje pranie ;) Pozdrawiam!
Usuńpamiętam te stempelki z ziemniaka jeszcze z przedszkola :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! :)
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła Ci poszewka i pokrowiec :)
Niesamowity efekt. Muszę spróbować takie zobić :)
OdpowiedzUsuń