Projekt Recykling - odnawiamy drzwi wewnętrzne




Witajcie!
  Wybaczcie mi tą dłuższą niż zwykle nieobecność na blogu. Musiałam trochę odpocząć od komputera i życia w sieci. Dobrym sposobem okazał się wyjazd na narty. Jak widać na powyższym zdjęciu mieliśmy pogodę i widoki niczym z bajki. Teraz jednak wracam do codzienności i do bloga :)

  Dzisiaj mam dla Was kolejny (sama już nie wiem który, chyba muszę policzyć) post z cyklu Projekt Recykling. Chciałabym się z Wami podzielić bardzo szybkim i tanim sposobem na odświeżenie starych drzwi wewnętrznych. Chodzi dokładnie o takie drzwi, jakie można spotkać w starszych blokach mieszkalnych - z dużą szybą, zajmującą 3/4 ich powierzchni. Moim głównym celem było zasłonięcie szyby, tak aby nie przepuszczała światła. Nasza sypialnia znajduje się  na przeciwko łazienki. Kiedy jedno z nas korzystało  w nocy z łazienki, w sypialni było tak jasno, że nie dało się spać ;) Szczególnie mnie doprowadzało to do szału.... Pewnego dnia namówiłam więc Męża, aby pomógł mi ten problem rozwiązać. Na szczęście przystał na mój pomysł bez wahania ;)




  Jeśli macie podobny problem i chcielibyście odnowić nieco stare drzwi, to będziecie potrzebować:
  - kawałka tapety lub grubego papieru, 
  - młotka,
  - śrubokręta o płaskiej końcówce,
 - silnego mężczyzny :)

  Najlepiej będzie jeśli drzwi zdejmiemy z zawiasów i ułożymy bezpiecznie na podłodze - i tu właśnie przyda się ten silny mężczyzna ;) Następnie delikatnie podważamy śrubokrętem listwy podtrzymujące szybę. Nie pogubcie gwoździków - mogą się przydać. Następnie dopasowujemy kawałek tapety/papieru i przycinamy tak, aby był szerszy niż szyba, ale swobodnie chował się pod listwą. Układamy go równo na szybie i po kolei przymocowujemy listwy, pilnując cały czas, aby tapeta/papier się nie przesunęły. I tyle! Gotowe w 10 minut, bez brudu, kleju i nadmiaru pracy. My wykorzystaliśmy tapetę, którą mamy na ścianie w sypialni. Dzięki temu, że jest ona gruba, w pokoju jest teraz naprawdę ciemno, nawet jeśli ktoś okupuje łazienkę w środku nocy :)
 
Pozdrawiam Was ciepło,
Aleksandra

Komentarze

  1. Świetny pomysł! Szybka i efektowna zmiana :). Tapeta bardzo ładna.
    Miłego dnia!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy pomysł, drzwi wyglądają rewelacyjnie :-) aż się nie chce wierzyć, że osiągnęłaś tak wspaniały efekt przy niewielkim nakładzie pracy, pozdrawiam :-)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się ten pomysł, szukam inspiracji na odnowienie podobnych drzwi w mieszkaniu. Zastanawiam się tylko jaką masz szybę w drzwiach? U mnie szyba jest delikatnie falowana i zastanawiam się czy będzie to widać przez tapetę?

    Pozdrawiam,
    Marta ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas szyba też jest lekko karbowana. Jeśli wybierzesz grubszą tapetę (na przykład na fizelinie) to zupełnie nie będzie widać tego karbowania :)
      Pozdrawiam,
      Ola

      Usuń
    2. Dziękuję za poradę, właśnie przeglądam tapety ;-)

      Usuń
  4. Gdzie kupiła Pani taką śliczną tapetę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sklepie internetowym udekorujdom.pl
      O ile dobrze pamiętam jest to tapeta firmy Grandeco, ale jest ryzyko, że już nie ma jej w ofercie, ponieważ kupowałam ją dość dawno...
      Pozdrawiam serdecznie,
      Ola

      Usuń
  5. Osobiście posiadam u siebie model drzwi wewnętrznych CORTINA, które nabyłem w sklepie https://techdrzwi.pl/oferta-drzwi-wewnetrzne. Zamontowane są u mnie od około 3-4 lat i nic złego się z nimi nie dzieje, a dzięki ciemnej barwie nie widać na nich brudu. Swietne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie obraź się ale te drzwi nadają się wyłącznie do wymiany a nie do odnowy

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy wpis
    Dzięki, będę odwiedzać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie powiem ta tapeta zamiast szyby wygląda całkiem fajnie, ale jak widzę te drzwi rodem z PRL-u to i tu dam ....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty