Wieczór na balkonie
Gdy nadchodzą cieplejsze wieczory to spędzamy ten czas na balkonie. Zapalamy lampiony (wykonane przeze mnie w zeszłym roku), siedzimy, gadamy, planujemy, czytamy książki, popijamy zimne piwo, ja dziergam na drutach ;) W tym roku z ogromną radością towarzyszy nam Mila :) Z dnia na dzień mamy na balkonie coraz więcej kwiatów. Niedługo przesadzę też do doniczek samodzielnie wyhodowane zioła. Wtedy będziemy mieli swoją własną zieloną oazę ;)
Fotele w biało-niebieskie pasy są z nami już chyba 4 albo 5 rok. Kupiłam je w PEPCO po 75 zł/sztuka i muszę przyznać, że świetnie nam służą. Z kolei stolik to zeszłoroczny zakup z IKEI. Mam nadzieję, że w przyszłości będę miała nie tylko balkon, ale i ogród w którym będę mogła leniuchować ;)
A wy lubicie tak spędzać czas?
Ps. Wszystkie zdjęcia wykonałam aparatem Olympus PEN E-P3 z obiektywem M.ZUIKO DIGITAL ED 14-150mm 1:4.0-5.6 oraz przy zastosowaniu programu tematycznego "Przy świecach" :)
Pozdrawiam ciepło,
Aleksandra
Ślicznie i jak klimatycznie:)Ja mam malutki balkon niestety:(
OdpowiedzUsuńJa również lubię wieczorem pić piwo :]
OdpowiedzUsuńNie mam balkonu, niestety:(
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemna atmosfera
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam leniuchować na balkonie, szczególnie w sobotnie poranki :)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczny balkon, zwłaszcza ze światłem świec. pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńLadnie i przytulnie:) lampiony takie hand-made podobne jak u mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Tysia,mojbialydomek.blogspot.com
Piękny balkon. Ja niestety mieszkam na parterze...moi rodzice w kamienicy mają piękny balkon. Bardzo lubię tam przesiadywać latem!
OdpowiedzUsuńi ten złocisty napój w szklance ... nastrojowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńale cudowny klimat
OdpowiedzUsuń