Trzy kolory: czarny, biały i wiosenny :)
Witajcie!
Chyba mogę już powiedzieć, że... mamy weekend! :) Albo właściwie ZNOWU mamy weekend. Jak to się dzieje? Czy Wam też tak szybko ucieka czas? Ja już nie ogarniam... Zaczynam się stresować, że obudzę się któregoś dnia rano i stwierdzę, że minęło 10 lat, ja mam 40-stke na karku, a w moim życiu niewiele się wydarzyło... Podobno czas płynie dla nas szybciej, gdy nasze życie jest monotonne i rutynowe. Dlatego właśnie trzeba tą rutynę przełamywać jakimiś nowymi zajęciami, najlepiej innymi każdego dnia. Przepraszam, że tak Wam marudzę, ale to chyba efekt niezbyt udanego minionego tygodnia... Albo i dwóch.
Przejdę więc do przyjemniejszych spraw, czyli planów na weekend. W sobotę mam zamiar spędzić cały dzień na działce rodziców, na powietrzu. Pewnie skuszę się na bieganie po okolicy. Będzie też pewnie ognisko. Oczywiście napstrykam masę zdjęć wychodzących z ziemi roślinek. A w niedzielę raniutko, skoro świt pojadę z Tatą robić zdjęcia żurawiom na łąkach. Już się nie mogę doczekać! I wcale nie przeraża mnie to, że muszę wcześnie wstać :)
W domu bez zmian. Dodatki stare, ale bardzo przeze mnie lubiane, czyli czarno-białe poszewki. Odmalowałam jedynie starą komódkę z IKEA. No i ta zieleń na parapecie i za oknem...! Wiosna!
Na pędzie kwiatowym mojego storczyka wyrósł drugi storczyk :) Podobno wcale nie jest łatwo do tego doprowadzić, a mi się tak zupełnie przez przypadek to udało ;) Gdy wypuści korzenie trzeba go obciąć i wsadzić do ziemi. Powinien zakwitnąć po 18 miesiącach.
Wsadzona do wody, w ramach projektu GIY 2014, pestka awokado wypuściła już solidne korzenie, a spomiędzy listków zarodkowych zaczyna wyłaniać się pęd.
Życzę Wam cudownego i słonecznego weekendu,
Aleksandra
Ja mam wrażenie, że czas przyspieszył po 40-tce :) ... co chwilę jest piątek!
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu na świeżym powietrzu!
Ewa
to awokado mnie totalnie zaintrygowało.
OdpowiedzUsuńMoje storczyki na potege sie tak rozmnazaja a nic szczegolnego z nimi nie robie. Jeden taki zakwitł duzo szybciej. Mam juz dwa swoje, odcięte i w osobnej doniczce, a teraz kolejne trzy sie pojawily:)
Wow! Jestem pod wrażeniem Twojego storczyka! To tak może się zdarzyć?!:)
OdpowiedzUsuńI awokado też puszcza pędy! Masz rękę do kwiatów kobieto!:)
Miłego weekendu :)
Pozdrawiam :)
No ja mam 40-tke na karku I jest dokladnie tak jak mowisz, hi hi hi, ale mowia jeszcze, ze to po 40-ce zycie sie zaczyna:-)piekne poduchy!!!!milego weekendowania!!!
OdpowiedzUsuńNo tak, trzeba brać życie za rogi jak mawiają... Mi do czterdziestki zostały cztery lata... :P :)))) A gdzie mój byk??? Cholera, tylko byka nie widzę, bo bym go za rogi złapała! :P
OdpowiedzUsuń:D
Dużo słońca życzę!
O tak!!! :))))))) ślicznie:) uwielbiam te poduchy z ikei:)
OdpowiedzUsuńmnie to 40tki jeszcze kilka latek brakuje, ale czas biegnie bardzo szybko, więc niebawem i ja doświadczę tej chwili... trzeba korzystać z każdego dnia! :)))
uściski na weekend
I mi się wydaje,że po 30-tce czas jakoś przyspieszył ;p
OdpowiedzUsuńPięknie u ciebie,hiacynty uwielbiam,moje już poprzekwitały.
Miłego weekendy życzę :)
Po pierwsze życzę Ci znacznie lepszych najbliższych tygodni :). Mnie też się przypadkiem udało takie cudo wyhodować na storczyku, ale nic z nim nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńto drzewo za oknem musi latem tworzyć piękny obraz.
OdpowiedzUsuńpodziwiam twoje zmagania storczykowe.