Fotorelacja z urlopu - część I - BUDAPESZT
Witajcie Kochani!
Wracam do Was stęskniona po wyjątkowo długiej nieobecności! Jak wiecie przez ponad dwa tygodnie byłam na długo wyczekiwanym urlopie. Przez ten czas przebyliśmy ponad 3800 kilometrów! Sporo, prawda?
Nasza podróż rozpoczęła się wraz z początkiem sierpnia, kiedy to z przyjaciółmi zapakowaliśmy się do samochodu i o 5:00 rano ruszyliśmy w trasę. Pierwszym punktem na nasze podróżniczej mapie był piękny Budapeszt. Niestety nie mieliśmy zbyt wiele czasu na zwiedzanie, ale mimo wszystko urzekło mnie to miasto. Nie będę przynudzać, tylko zapraszam do oglądania zdjęć ;)
Pozdrowienia,
Aleksandra
Aleksandra
jej jak pięknie! dopiero niedawno tam byłam..jak miło powspominać :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. A wolność jaką daje wycieczka własnym środkiem transportu nie da się zastąpić nawet najlepiej zorganizowanym wypadem z przewodnikiem:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń