I co ja mam zrobić ?
Witajcie!
Dzisiaj bardzo potrzebuję Waszej pomocy. Mam mały problem ze starym meblem, który psuje wygląd najmniejszego pokoju. Chodzi o moje stare biurko...
Biurko ma ponad 20 lat. Kupiłam je za pieniądze, które dostałam w prezencie na moją komunię ;) Było ze mną nawet na studiach. To sprawia, że bardzo trudno jest mi się z nim rozstać. No po prostu nie mam serca go wyrzucić! Tyle wspomnień się z nim wiąże. Postanowiłam więc, że muszę je jakoś odnowić. Chwyciłam za farbę i wałek i... No właśnie! I co dalej? Najpierw chciałam je pomalować po prostu na biało. Ale później stwierdziłam, że może fajnie by było je troszkę podrasować... Tylko jak? Pomalować same szuflady na kolorowo? Czy tylko blat? A może jednak całe biurko na kolorowo? No kompletnie nie mam pojęcia...
Dlatego postanowiłam Was poprosić o pomoc :) Zróbmy burzę mózgów! Wrzucajcie w komentarzach swoje pomysły na moje biurko. Wasze porady są dla mnie na wagę złota! Będę ogromnie wdzięczna za pomoc :)
Udanego tygodnia!
Pozdrawiam,
Aleksandra
Pozdrawiam,
Aleksandra
Historia biurka piękna- wcale sie nie dziwie, ze nie masz ochoty sie z nim rozstać- to prawie jak członek rodziny:) ja chyba tez pomalowalabym je na biało a fronty szuflad odbiła jakimiś fajnymi tkaninami- bardzo mi sie ostatnio podoba takie rozwiazanie:))
OdpowiedzUsuńBuźki!
Też mi się podobają szuflady obite tkaniną :) Niestety w przypadku mojego biurka mogłabym zrobić tak jedynie z dużą szufladą. Pozostałe by się nie wsuwały ;)
UsuńPozdrawiam!
Pomaluj na jakiś pastelowy kolor i dorzuć ciekawe klamki. Widziałam fajne w HM Home. :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba odświeżyła biały i zmieniła tylko kolor samego blatu (albo zostawiła biały i zrobiła nadruk nitro). Biurko jest dość proste w formie, nie ma co wydziwiać :)
OdpowiedzUsuńCzasem sama wymiana gałek i odświeżenie wystarcza :) Piękne gałki są na regalka.pl, choć dość drogie. Kiedy wymieniałam swoje w komódkach ikeowskich, znalazłam cudne i tanie (jeśli dobrze pamiętam niecałe 10zł za dwie) w Nanu Nana, sklep jest w Złotych Tarasach. A na stronie możesz obejrzeć zdjęcia:
http://www.nanu-nana.de/index.php?lang=0&cl=search&searchparam=knauf
W realu prezentują się tak:
http://slp.unikatowa.pl/diy/pimp-ikea-furniture/
A przyczepiłam się tych gałek bo widzę w tle sowę i chyba turkusową/niebieską ścianę? Pasowałyby ;)))
Pozdrowienia!
Ps., dopiero zaczęłam tu zaglądać, więc mogłam walnąć jakąś gafę :P
Dzięki za namiary na sklepy z gałkami :) Nie wiedziałam, że Nanu Nana jest już w Złotych Tarasach! Muszę się tam wybrać ;)
UsuńPozdrawiam!
hmmm... malowane na biało lub inny kolor pasujący do pokoju a do tego gałki ceramiczne. ja jakiś czas temu takie gałki (i nie tylko gałki) kupowałam tu: http://www.pretty-home.pl/pl/c/Galki-do-mebli/77 i jestem z zakupów zadowolona więc polecam.
OdpowiedzUsuńChyba właśnie tak zrobię, jak proponujesz ;)
UsuńPozdrawiam!
ja tam zostawiłabym bialutkie i dodała ładne gałki z pazurem, które zrobia całe wow! do tego jakies fajne krzesło i niczego więcej mu nie trzeba:) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńAniu, dzięki za podpowiedź! Myślę, że właśnie tak zrobię :) To chyba najlepszy pomysł, ponieważ pozostałe meble są brązowe.
UsuńPozdrowienia!
albo zmien tylko gałki, a jak chcesz sie pobawic kolorem, to może otapetuj fronty ??? :) teraz jest taki wybór kolorowych tapet z ciekawymi wzorami :D mozesz otapetowac dwie małe ( na przemian ) szuflady reszte zostaw białe. i oczywiscie ciekawe gałki :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba została przy bieli,dodała jakieś fajne gałki do szuflad.Albo może na bieli zrobić drobne przecierki?
OdpowiedzUsuńGałki plus biel to świetny pomysł :) Przecierki są niekoniecznie w moim stylu ;)
UsuńPozdrawiam!
Pomalowałabym szuflady w pryzmę odcieni jednego koloru.
OdpowiedzUsuńDwie szuflady potraktowałabym papierem samoprzylepnym Washi.:) + gałki.
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Taśma Washi! Zupełnie na to nie wpadłam ;) Dzięki!
UsuńBiałe biurko i kolorowe szuflady - to jest to :)
OdpowiedzUsuńKurcze, tylko na jakie kolory postawić? Nie mam pojęcia :/ Myślałam o miętowym...
UsuńPozdrawiam!
Gdyby było u mnie, to dostałoby szuflady w różnych odcieniach szarości - np. od najciemniejszego na dole, do najjaśnieszego u góry :). I trochę bym je przetarła :). Bardzo podobają mi się takie meble w loftowym klimacie :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)