Zimowe poduszki

  Uwielbiam poduszki, zresztą pewnie jak większość z Was ;) Różnorodne poszewki dziergam na drutach, szyję wraz z Mamą z pięknych tkanin kupionych za grosze w SH, albo po prostu kupuję gotowe (najczęściej w IKEI). Materiały, z których są uszyte, muszą być miękkie i przyjemne w dotyku. Nie znoszę za to satyny i innych "błyskotek" ;)

Zdjęcie z magazynu Weranda Country

   W październiku, gdy przeglądałam świąteczne numery Werandy Country z poprzednich lat, trafiłam na wspaniałe zdjęcie (patrz wyżej), które zainspirowało mnie do uszycia zimowych poduszek do salonu :) Zaczęłam więc poszukiwania odpowiednich materiałów. Wystarczyło pobuszować na allegro.pl oraz jedna wizyta w sklepie z używaną odzieżą, która zaowocowała zakupem kilku par spodni i spódnic (po 1 zł za sztukę) ;] . Później było prucie, cięcie i mnóstwo nitek na podłodze w całym mieszkaniu. I tak w kilka wolnych wieczorów, po niejednej burzy mózgów powstały takie oto zimowe poduszki :)







 







  Tworząc mój kącik czytelniczy, także inspirowałam się zdjęciem z Werandy Country. Jeśli nie pamiętacie lub nie wiecie o czym mówię, to zapraszam do tego postu: http://dreamyalex.blogspot.com/2013/11/kacik-czytelniczy.html




I co myślicie o moich poduchach?

Pozdrawiam ciepło,
Aleksandra



Komentarze

  1. uważam że są cudowne!!!te szarości skradły mi serce!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas doszło do tego, ze teraz mamy ich za dużo ;)
    Piekne twoje poduszki, naprawdę cudne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mojego Męża jedna to już za dużo, ale ja nie daję za wygraną ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. no cudne te poduchy. normalnie zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Różne kolorki, faktury, wzory a wszystko takie spójne! Efekt wow!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne poduszki !!! Takie ciepłe i przytulne :)
    Mam kilka w podobnym stylu też ze starych spódnic i spodni :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba najlepszy sposób na zdobycie takich ciepłych tkanin;) W sklepach są dość drogie niestety...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Że też mnie tu jeszcze nie było? Tak tu ciepło i przytulnie - cieszę się, że do Ciebie trafiłam. Rozgoszczę się na tych miłych podusiach, jeśli pozwolisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi bardo miło :) Zapraszam o każdej porze!

      Usuń
  8. Piękne są te poduchy!!!! Tweed to moja ukochana jesienno- zimowa tkanina:) Do Twojej kolekcji dodałbym jeszcze jedną futrzastą w szaro- brązowym kolorze:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och tak, na taką futrzaną właśnie poluje, ale na razie ceny trochę mnie powalają ;)

      Usuń
  9. ślicznie i bardzo przytulnie dzięki tym kratom! :))))))))
    uwielbiam takie tkaniny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Poduchy po prostu rewelacyjne ! wielkie brawa :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  11. Poduchy przecudowne, masz talent. Widziałabym takie u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również jestem wielką fanką różnego rodzaju poduszek, narzut i kołder. W sumie sama ich nie robię lecz zazwyczaj kupuję. Tak się stało ostatnio gdy kupiłam kołdrę https://senpo.pl/koldry/koldry-syntetyczne i teraz dopiero wiem co to znaczy dobre wyspanie się :) Noc mija mi bardzo szybko.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty