Salon

Witajcie Kochani!

  Chciałabym Wam dzisiaj (w końcu!) pokazać mój salon, który remontowaliśmy we wrześniu. Wymieniliśmy podłogę na jaśniejszą i odświeżyliśmy ściany. Wybraliśmy nieco ciemniejszy niż dotychczas kolor z palety barw Thai Magic firmy Dulux. 
  Być może pamiętacie jak wspominałam, że cały ten remontowy bałagan rozpoczął się od najzwyklejszego przemeblowania ;) Nasz salon jest połączony z kuchnią. Tworzą razem całkiem spore pomieszczenie, które jakiś czas temu było podzielone meblami na dwie części. Zależało nam na tym aby tą przestrzeń otworzyć i wprowadzić tym samym więcej światła. Wcześniej stół stał połączony z tylną częścią sofy, przez co nasza kotka Mila często po nim spacerowała... Teraz, gdy stoi pod oknem już się jej to nie zdarza ;) Za to ja, podczas posiłków mogę wyglądać przez okno, co naprawdę uwielbiam! Udało nam się uzyskać efekt na którym nam zależało. Mamy mnóstwo światła i przestrzeni. Moja rodzina śmiała się, że zrobiliśmy sobie wybieg dla kota ;) Oczywiście brakuje jeszcze kilka rzeczy, takich jak na przykład karnisz i wiszące szafki nad sofą. Chciałabym wymienić też lampkę podłogową na jakąś inną. I oczywiście musimy powiesić z powrotem plakat Kańkowskich.
  Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak wyglądał salon przed przemianą, to kilka fotek znajdziecie w tym poście: http://dreamyalex.blogspot.com/2013/03/salon-ciag-dalszy.html

  Jak obejrzycie już wszystkie zdjęcia, to skrobnijcie koniecznie jakiś komentarz. Bardzo mi zależy na Waszych opiniach!




   Stół i cztery krzesła z IKEA, były pierwszą rzeczą kupioną przez nas wspólnie, jeszcze przed ślubem. Przytargaliśmy je autobusami i metrem do wynajmowanego na Ursynowie mieszkania (całe 32 kilogramy!). Zestaw zapewne dzielnie nam posłuży przez kilka kolejnych lat. Jednak planujemy na wiosnę go odświeżyć.





 Galeria rodzinnych zdjęć przeniosła się ze ściany na przeciwko okna, na półkę RIBBA (zawieszoną na sąsiedniej ścianie). W niedalekiej przyszłości na tej samej ścianie, tuż nad ramkami zawisną szafki z drzwiczkami. W końcu miejsca do magazynowania nigdy za wiele, prawda? ;) Gwiazda została zrobiona z papieru, na podstawie tutorialu znalezionego u Agnethy.








  Jak już pewnie zauważyliście, zaczynają się u  nas pojawiać pierwsze świąteczne dekoracje. Wiem, że jeszcze wcześnie, ale naprawdę nie mogę się już doczekać! U mnie świąteczne strojenie mieszkania pełną parą rusza z początkiem grudnia, więc już lada moment :)

Życzę Wam spokojnego tygodnia!
Aleksandra


Komentarze

  1. salon bardzo mi się podoba,zwłaszcza zazdroszcze Ci narożnika,sama zmieniam u siebie własnie co nieco i taki narożnik był moim marzeniem ale niestety nie mam odpowiedniego układu ścian pod narożnik..
    podoba mi się galeria zdjęć nad narożnikiem i ta biała witrynka,szkoda że nie dałaś zbliżenia bo chętnie bym podpatrzyła co w niej trzymasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A do witrynki też możesz zajrzeć :) Zapraszam do tego postu: http://dreamyalex.blogspot.com/2013/06/kredens-peen-skarbow.html
      Pozdrawiam, Ola

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba Twój salon, jest niezwykle przytulny i praktyczny:) zestawienie kolorystyczne również w moim guście :) Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo mi się podoba jest w moim stylu ale pare rzeczy bym zmienilo ekspozycja zdjęć na półce jest fajna ale tylko wtedy gdy format ramek jest dużo większy te by lepiej wyglądaly powieszone na scianie w przemyslanej formie podłoga jest swietna ale kolor scian wydaje się jakiś różowy szkoda że stolik ława nie nawiązuje do stołu jadalnego takie dwa różne meblew jednym pokoju też mi się nie widza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieliśmy powieszoną część ramek na ścianie, ale nie był to najlepszy pomysł, bo ściana jest nośna i ciągłe wiercenie dziur to udręka. Ściany faktycznie są różowo-pudrowe i takie właśnie miały być - nie chciałam białych ani szarych, bo nie lubię takiej monotonii kolorystycznej. Z kolei stół faktycznie się różni, ale - jak wspominałam w poście - planujemy go odnowić (będzie rozjaśniony), także wszystko dąży do subiektywnej doskonałości ;)
      Pozdrawiam,
      Ola

      Usuń
  4. układ mebli podoba mi się teraz bardziej. stol przy oknie fajnie wyglada i jest praktycznie wg mnie. Jednynie jak na moj gust to kolor scian był lepszy poprzednio. Widziałabym tu albo biel, albo jasny szaro gołębi, ale wyczytałam ze takich nie lubisz ;) Wiec każdy w domu ma tak jak lubi i jak sie w nim czuje dobrze. i to najwazniejsze. Przemalowanie stołu to tez dobry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, nawet brałam pod uwagę jakieś szarości, ale bałam się, że wyjdzie zbyt smutno.... Może niepotrzebnie? Ale co tam, za jakiś czas najwyżej przemalujemy ;)
      Pozdrawiam,
      Ola

      Usuń
  5. jest wspaniale nic bym nie zmienila cieplo przytulnie , baaardzo mi sie podoba :) szczerze zazdroszcze:))))
    pieknie pieknie pieknie

    buziak

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz bardzo podobny styl, więc napiszę krótko - bardzo mi się podoba! Jest ciepło, przytulnie, domowo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmiana jest nie do opisania, efekt wyszedł niesamowity. Bardzo mi sie podoba teraz Twój salon, w dodatku wygląda bardzo przytulnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. mnie urzekła półeczka ze zdjęciami, prosta a jaka urocza ozdoba wnętrza :) No i oczywiście kot :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo mi się podoba twój salon. wejść i zamieszkać. a najbardziej podobają mi się książki.
    i ta półeczka, pięknie dekoruje salon.
    a stół jest niezniszczalny, to prawda.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest pieknie. Fajny dobór kolorów, poduszek... witrynka bardzo ladna !!! slicznie ulozone ozdoby w srodku !!! no i uroczy kotek tri-kolorek :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekny ten twój salonik! Taki przytulny i pełny ciepłej, domowej atmosfery... I czuję sie prawie jak u siebie, bo tez mam szarego Ektorpa w salonie, tyle tylko, że mój to sofa z leżanką:)
    Buźki!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękna kanapa! brakuje mi aranżacji okna:( ja uwielbiam jak coś "wisi" w oknie i u Ciebie mi tego brakuje:(
    myślę że zestaw sosnowy lepiej wyglądałby na biało
    śliczny kotek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mi też brakuje czegoś w oknie. Ale będą tam niedługo wisiały koronkowe zasłonki :) Trzeba tylko karnisz kupić ;)
      Pozdrawiam,
      Ola

      Usuń
  13. prześlicznie tam macie, prześlicznie! koniecznie następnym razem będąc w ikei musze sobie kupić tą czarno-białą poduchę:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Do wazonu z gałązkami dosypałabym większych kamyczków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi się podoba Twój salon! Aż zachęca, by przysiąść na kanapie:-)
    Miło i przytulnie!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. ślicznie, przytulnie i ciepło:) świetna poduszka, narożnik, witrynka i stół! kilmatycznie i tego się trzymaj! a galeriom rodzinnych zdjęc mówimy stanowczo tak, tak, tak:)))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz goszczę u Ciebie:)) oglądam, podziwiam, salon pewnie już nieco zmieniony, ale pięknie wszystko wygląda. Tak lubię!! pozdrowienia serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  18. Salon piękny, a ściana z ramkami to moje marzenie:) Idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Salon ma bardzo podobny układ do mojego, a gdzie kupiliście narożnik? BARDZO mi się podoba, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Narożnik to EKTORP z IKEI ;) To był najlepszy zakup meblowy ever !

      Usuń
    2. Dzięki, właśnie taki chciałam w salonie;)

      Usuń
  20. Jaka to dokładnie farba, chodzi mi o nazwę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest farba Dulux, jeden z odcieni o nazwie Thai Magic, ale nie pamiętam dokładnie który. Wcześniej miałam na ścianie jaśniejszy odcień dokładnie tego samego koloru.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  21. Całkiem ciekawy salon, ładnie dobrane meble i kolory, tylko jedna rzecz mi spokoju nie daje: widzę zasłony, ale firanek nie masz. :) ? Pozdrawiam z Poznania Małgorzata

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty